środa, 14 grudnia 2011
złe sukienki
Sukienki dzięki, którym nie otrzymałam jednej pracy nie ukrywam, że zal mi ściska cztery litery,jednak zyskałam inną, czego skutkiem są żadsze posty i niestety, ale mniej prac własnych które mogłabym pokazać
:( jednak będę wytrwała, już niedługo pierwsze kroki ku dyplomowi fiu fiu, będzie się działo;)
czwartek, 17 listopada 2011
wtorek, 15 listopada 2011
czwartek, 3 listopada 2011
powieszą mnie na Wawelu
Już kilka dni wiem, że moje prace przeszły do drugiego etapu "Legend wawelskich - ilustracji dla dzieci" otwarcie wystawy odbędzie się 4 listopada, puchnę z dumy, że zawisnę wśród grona tak wyśmienitych ilustratorów.Otwarcie wystawy o godzinie 17.00 Centrum Wystawowo - Konferencyjne, Wawel.
środa, 2 listopada 2011
zaproszenie na domową imprezę
choć wiem, że nie powinnam poddałam się Halloween'owemu trendowi i organizuję noc duchów i zjaw, a co za tym idzie nie obejdzie się bez odpowiednich zaproszeń, aby goście czuli się wyjątkowo, szkoda tylko,że metraż ogranicza;)
czwartek, 20 października 2011
poniedziałek, 17 października 2011
środa, 12 października 2011
muffinkowych snów
Pierwsze podejście do uczelnianego tematu na komunikacje wizualną, jest to nadruk na pościel w ramach rozruszania kośćca, w moim wypadku multiplikacja muffinkowa, napomnę jeszcze, że grupą docelową jestem ja:D
niedziela, 9 października 2011
środa, 28 września 2011
brzydkie obrazki
Nareszcie, pierwszy post po przeprowadzce! Przedstawiam pierwsze prace z serii "brzydkie obrazki" trochę przekorne podejście do rysunku, to że nie zawsze wychodzi nie jest niczym dziwnym, lecz można w takich pracach znaleźć wiele ciekawego, wytrzeszcz sowy może zmienić charakter zwierzęcia, a garb u liska może dodać mu dynamizmu:) Prosto z zielonej trawki jako że mieszkam praktycznie w lesie, czasem myślę że los ze mnie drwi;)
czwartek, 22 września 2011
świeży
Nareszcie się doczekałam listonosza, mam swój pachnący nowością szkicownik o standardowym formacie A4 firmy daler-rowney, pierwsze testowe rozrysowanie wypadło pomyślnie, chociaż to nie munken i jego 120g, ale zwyczajne 100g/m2 jest zadowalająca zwlaszcza, że cena jest adekwatna, miałam już szkicowniki tej firmy o mniejszym formacie i byłam z niego szczerze zadowolona, papier nie rozlewa tuszu, okładka schludna czarna, ogólnie duży plus, w sam raz na rozpoczęcie nowego semestru;)
niedziela, 18 września 2011
fimp cd wersja tusz
Dziś również inspiracje modowe w wersji tusz, tusz, tusz jak wiadomo jest moim głównym narzędziem chociaż ostatnio skutecznie wypartym przez kredki, zazwyczaj używam chińskiego tuszu, przede wszystkim ze względu na jego pojemność, dziś mogę przedstawić dwa produkty jednak nazwy ich nie jestem w stanie powtórzyć nawet fonetycznie ;) obydwa niezwykle skutecznie kryją i co jest niezmiernie dla mnie ważne są błyszczące a nie matowe jak nasza polska astra, która jak dla mnie pozostawia wiele do życzenia, poza tym tusze te pozostawione w pojemniczku nie wysychają na kamień tylko w miarę upływu czasu gęstnieją tak, że z łatwością można dodać niewielką ilość wody, a tusz jest jak nowy. Dla mnie ważny jest również zapach tuszu, ale to taki mój mały fetysz więc oszczędzę wszystkim szczegółów ;)
środa, 14 września 2011
fashion it's my passion
Tak! przyznaje, że poza wszelkimi formami graficznymi mam jeszcze jednego kręćka, ciuchy ciuchy, które również są dobrym powodem do chwycenia kredki do ręki w czasie paraliżu towarzyskiego no i nie ukrywajmy powiedzmy to wprost -braku zatrudnienia-, zajeżdżam swoje szkicowniki, dziś format A3 "Szkicownik Artystyczny" niejakiej firmy "kreska" - krótka recenzja - główna jego zaleta jest przede wszystkim jego cena ok 20 zł, papier do rysunku jest w sam raz, gruba faktura - ok, lecz w kontakcie z tuszem zachowuje się różnie często rozlewa się brzydko, mówiąc różnie mam na myśli to ze arkusze papieru w szkicowniku maja chyba różną gramaturę.
poniedziałek, 12 września 2011
"czas rozpalić piec"
I nadszedł ten czas kiedy trzeba łapać ostatnie kolorki na liściach. Skorzystałam z tego że siedzę jeszcze w swojej rodzinnej miejscowości gdzie łatwiej o pola i lasy, a tak szczerze to już odliczam dni do powrotu na studia!!!!
piątek, 9 września 2011
z drugiej strony kredki
Chciałam wszystkim przedstawić moje nowe kredki KOH-I-NOOR mondeluz 72 sztuk - mięciutkie, naprawdę świetnie się zgrywają ze spazmatycznym rysunkiem, są to jednak kredki akwarelowe więc często ulegają złamaniom przy bardziej konwulsyjnych ruchach ;) plus szkicownik z papierem Munken'a i wieczór staje się piękniejszy.
wtorek, 23 sierpnia 2011
jestem na facebooku!
Od dziś na Facebooku można śledzić wszystkie moje ilustracyjne poczynania http://www.facebook.com/pages/Wojciechowska-Ilustracja/224449230935849?sk=wall
środa, 17 sierpnia 2011
czwartek, 4 sierpnia 2011
środa, 3 sierpnia 2011
wlepka dla galerii VHS
sobota, 30 lipca 2011
wtorek, 12 lipca 2011
sobota, 2 lipca 2011
środa, 29 czerwca 2011
poniedziałek, 20 czerwca 2011
sobota, 11 czerwca 2011
wtorek, 7 czerwca 2011
wtorek, 31 maja 2011
niedziela, 22 maja 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)